Mikroimplanty ortodontyczne – czym są? Kiedy się je stosuje?

W ciągu ostatnich lat można zaobserwować dynamiczny rozwój dziedziny, jaką jest ortodoncja. Jednym z jej wynalazków są mikroimplanty ortodontyczne, które sprawdzają się tam, gdzie nie zdają egzaminu inne, bardziej konwencjonalne metody leczenia. Zwiększają one jego skuteczność oraz chronią zęby przed niepożądanymi ruchami.

Czym są mikroimplanty ortodontyczne?

 
Mikroimplanty ortodontyczne to niewielkie śrubki, wykonane najczęściej z tytanu lub stali nierdzewnej. Stosuje się je, podobnie jak implanty, w kości szczęki bądź żuchwy. Kiedy leczenie zostaje zakończone, usuwa się je, a kość się goi. Dodajmy, że są one bezpieczne dla pacjentów.

Kiedy się stosuje mikroimplanty ortodontyczne? Jak działają?

 
Mikroimplant ortodontyczny jest pomocny w leczeniu aparatem ortodontycznym. Chroni ząb lub wiele zębów przed niepożądanym przemieszczaniem się. W tym samym czasie pomaga przesuwać się innym zębom w odpowiednim kierunku. Co więcej, skraca długość terapii ortodontycznej nawet o 33%. Pozwala on także uniknąć przebarwień, które często pojawiają się w wyniku noszenia klasycznego aparatu ortodontycznego.

Budowa miniimplantu ortodontycznego

 
Mikroimplanty zbudowane są ze śrubki oraz główki, która może mieć jedno lub dwa nacięcia (podobnie jak w śrubach). Czasem wyposażone są także w rowki lub uchwyty, które pozwalają przechodzić łukom ortodontycznym. Dzięki takiej konstrukcji kość wyrostka zębodołowego nie łączy się z implantem. To z kolei sprawia, że – w razie potrzeby – łatwiej jest się go pozbyć. W zależności od budowy poszczególnych elementów można wyróżnić różne typy mikroimplantów.

 
 
Zalety mikroimplantów

 
Do zalet „mikrośruby” ortodontycznej z pewnością należy to, że nie jest widoczna dla innych osób. Jest ona również na tyle niewielka, że nie przyczynia się do destrukcji kości. Bez problemu można ją usunąć po przeprowadzeniu zabiegu chirurgicznego, ponieważ nie wrasta ona w tkankę.

Wady mikroimplantów

 
Mikroimplanty mogą dawać pewne powikłania, choć ryzyko to jest minimalne. Przykładowo, niekiedy odnotowuje się perforację zatoki szczękowej lub nosowej. Ich zakładanie rzadko przyczynia się także do destrukcji korzeni zębowych, nerwów bądź naczyń krwionośnych.

Czy mikroimplant boli?

 
Zabieg wszczepiania mikroimplantów protetycznych nie jest bolesny, ponieważ wykonuje się go w znieczuleniu miejscowym. Później możliwe jest to, że pacjent będzie odczuwał pewien dyskomfort, dolegliwości tego typu powinny ustąpić jednak po maksymalnie kilkunastu godzinach.

Dowiedz się więcej!

Aby dowiedzieć się więcej o mikroimplantach, odwiedź Dentisticę. Na wizytę u nas możesz się umówić, dzwoniąc pod numer +48 530 016 530 lub wypełniając formularz.